Dzień 4
Mini Kurs Lepszy Kochanek
Lekcja Nr 4
Mało Znane Techniki Mistrzów
Hej.
Tutaj Aleks.
Witaj w 4 dniu kursu na temat polepszania jakości intymnych relacji z kobietami.
Wczoraj poznałeś dwa czynniki które wielu facetom ułatwiły kontrolę wytrysku. Jeśli przeoczyłeś tego maila, wejdź w poniższy link i nadrób zaległości, jeśli chcesz.
https://wirtuozseksu.pl/blog/dzien-3-mini-kurs/
Dzisiaj przedstawię Ci niesamowicie mocną technikę związaną ze sposobem myślenia podczas seksu.
Będzie ciekawie i gorąco. Zapnij pasy.
Gdy ją będziesz stosował, automatycznie staniesz się niewyobrażalnie lepszym kochankiem i wyprzedzisz o lata świetlne wszystkich innych mężczyzn w poziomie zrozumienia miłosnych przygód.
Będziesz mógł nawet uczyć innych lepszego seksu dzieląc się z innymi tylko tą jedną techniką.
Ale na początek chciałbym Ci przedstawić, jakie zachowania spotykamy w większości sypialni.
Wiem co piszę, bo otrzymuję już maile od facetów około 10 lat.
A więc tak.
Zazwyczaj sprawy toczą się zbyt szybko.
Mężczyźni w sypialni z reguły zachowują się jak gdyby znajdowali się na skrzyżowaniu.
Z niecierpliwością oczekują, aż pojawi się zielone światło. Wtedy ruszają do przodu na pełnym gazie.
Podobnie, gdy kobieta daje im zielone światło, ich zachowanie niczym nie różni się od zachowania na drodze.
Pełen gaz.
Tylko zamiast pedału gazu w podłogę samochodu, wciskają penisa między kobiece uda.
Byle jak najszybciej do celu, którym zazwyczaj jest orgazm i to jak najkrótszą drogą.
W zasadzie jest to związane z naszym DNA i to pomaga nam w wielu innych aspektach życia.
Jednak jeśli takie zachowania dominują również w Twojej sypialni to ten fragment kursu da Ci sporo do myślenia.
Technika, o której chcę Ci opowiedzieć to DROCZENIE SIĘ.
Chodzi o to, aby Twoje działania w sypialni sprawiały, że kobieta będzie zastanawiać się nad tym, co się wydarzy za chwilę.
Ona powinna zadawać sobie pytanie: Co teraz? Co za chwilę się wydarzy? i oczekiwać na dalszy przebieg wydarzeń.
To jeden z kluczy do skrzyni ze skarbami, gdzie skarbami mogą być mocne orgazmy.
Jeśli chcesz być dobrym kochankiem to warto nauczyć się tego podejścia.
Warto z w o l n i ć i zapanować nad swoimi żądzami.
Wiem, że jest to trudne, ale jest to prawie, że niezbędne.
To umiejętność, która sprawi, że Wasz seks będzie dużo, dużo bardziej fascynujący.
W zasadzie jest to przełomowa strategia, która uczyni z Ciebie dużo lepszego kochanka.
To technika, która uczyni Twoją kobietę seksualnie uzależnioną od Ciebie, dopóki będziesz jej dawał tego rodzaju przyjemność w umiejętny sposób.
Więc posłuchaj.
Dysponujesz całym arsenałem technik stymulacji ciała i umysłu, którymi jesteś w stanie sprawić jej ogromną przyjemność i warto je w umiejętny sposób dawkować.
Momenty, gdy ona zastanawia się, co będziesz z nią robił to te chwile, dzięki którym seks staje się bardziej interesujący i wyzywający.
To coś, co sprawia, że ona oczekuje w ekscytacji tego, co się za chwilę stanie.
Jeśli tego nie ma to seks staje się przewidywalny i nudny, przeciętny i usypiający. Dosłownie.
Kobiety kochają, gdy sprawy toczą się w nieprzewidywalny sposób.
Kochają to bardziej niż są w stanie się do tego przyznać. Mężczyźni z resztą też lubią, gdy kobieta ich zaskakuje. To działa w zasadzie w obie strony.
Nieprzewidywalny seks, to coś, co sprawia, że stają się niesamowicie napalone i nabierają ochoty na jeszcze więcej.
Jeśli mężczyzna się z nimi drażni, jest w wyniku tego trudniejszy do zdobycia i trudniej przewidzieć jego ruchy.
Jest bardziej atrakcyjny i pociągający. Staje się zagadkowy i to może wywoływać dreszcze na skórze niejednej kobiety.
A kobiety chcą kogoś, kto będzie dla nich wyzwaniem, a nie kogoś, kto od razu będzie wślizgiwał się między ich nogi jak tylko kiwną palcem.
Gwarantuję Ci, że mało który facet jest w stanie pomyśleć o tym, żeby się droczyć z kobietą podczas, gdy jego podniecenie sięga zenitu.
Powiem więcej.
To chyba ostatnia rzecz, którą byłby w stanie sobie wyobrazić przeciętny mężczyzna w sytuacji, gdy jest sam na sam z kobietą.
Typowy mężczyzna myśli Po co czekać. Trzeba kuć żelazo póki gorące. Całkiem trafne porównanie w wielu przypadkach.
Chcę podkreślić, że nie chcę się tu wywyższać i przechwalać swoją wiedzą, tylko chcę ukazać pewne mechanizmy, abyś lepiej mnie zrozumiał.
Wyobraź sobie taką sytuację.
Leży obok Ciebie fantastyczna kobieta, naga i gotowa na wszystko.
Każda część jej rozpalonego ciała mówi do Ciebie, abyś w nią wszedł.
Natomiast Ty zamiast udać się od razu między jej nogi mówisz:
Wiesz co… Chyba nie powinniśmy tego robić. Może zrobię Ci zmysłowy masaż skóry pawim piórem?
Jeśli się tego nauczysz to Twoja wartość w jej oczach poszybuje aż po samo niebo.
Mężczyźni są nastawiani na cel.
Chcą zedrzeć z kobiet bieliznę, jak najszybciej wejść i dojść.
To coś, o czym myślą podczas seksu.
Dla niektórych taka mentalna gra z kobiecymi żądzami wyda się niemożliwe i wcale się nie dziwię.
Tak więc…
Jeśli chcesz się z nią droczyć i doprowadzać do szaleństwa musisz dawkować to, co sprawia jej przyjemność w umiejętny sposób.
Musisz przechodzić do tego, co kocha najbardziej, a następnie celowo przerywać to i zatrzymywać się.
Musisz się wycofywać jeden krok w tył, po czym podążyć trzy kroki w przód.
Mówienie lub pokazywanie mową ciała kobiecie JESZCZE NIE TERAZ to jak dolewanie oliwy do jej ognia pożądania.
To naprawdę działa.
Gdy raz spróbujesz i zobaczysz jej reakcję, będziesz to robił cały czas.
Będziesz czerpał z tego jeszcze więcej przyjemności, niż z dodawania gazu, gdy dostaniesz zielone światło.
Zamiast jechać, będziesz wciskał hamulec i wrzucał wsteczny bieg lub zmieniał niespodziewanie pas ruchu.
O ile na drodze mogłoby to być tragiczne w skutkach, o tyle w sypialni będzie to dla Ciebie działać cuda.
Sam zobaczysz.
Oczywiście ważne jest to, żebyś cały czas posuwał się do przodu, ale jeszcze ważniejsze są momenty, kiedy się wycofujesz.
Wasz seks powinien być pełen przerw, pauz i zwrotów sytuacji. To jest coś, co będzie podnosić temperaturę bardziej niż cokolwiek innego.
Jak możesz się z nią droczyć?
Oto przykłady.
Wykorzystaj koncepcję bycia blisko jej czułych punktów.
Poznaj jej najbardziej wrażliwe miejsca i baw się na około nich.
Doprowadzaj do sytuacji, aż ona będzie błagać Cię, żebyś dał jej konkretną rozkosz, na którą czeka.
Pamiętaj, aby zawsze dać jej na końcu jakąś nagrodę. To bardzo ważne.
W pewnych sytuacjach można odłożyć nagrodę na dużo później, ale trzeba mieć w tym wprawę.
Na przykład, gdy zmierzasz w kierunku jej krocza, zejdź jak tylko możesz najniżej, po czym zatrzymaj się i wróć do wcześniejszych pieszczot.
Gdy chcesz ściągnąć z niej biustonosz, rozepnij go, ale niech jeszcze przez chwilę pozostanie na niej, a Ty wróć do pocałunków lub udaj się w jakieś inne miejsce.
Graj na czas nawet wtedy, gdy masz wszystkie zielone światła, a przed Tobą znajduje się prosta autostrada do zaspokojenia Twoich żądz.
Ona będzie czekać z niecierpliwością na każdą kolejną chwilę. Seks będzie interesujący tak długo, jak długo ona nie będzie w stanie przewidzieć Twoich ruchów.
Aby się z nią droczyć, możesz również wykorzystać koncepcję przerywania.
Podczas, gdy odkryjesz coś, co sprawia jej przyjemność, nie rób tego w kółko.
Pociąga nas to, czego pragniemy, a czego nie możemy dostać.
Przejdź do innych pieszczot, zmieniaj tempo, nacisk, sposób poruszania się po jej ciele. Pozwól jej zatęsknić za tym uczuciem, którego posmakowała.
Jeśli będziesz ssał jej wargę i będzie to na nią niesamowicie działać, przerwij to po to, aby wrócić do tego za jakiś czas.
Gdy będziesz dotykał delikatnie jej kark i widział jak się przy tym rozpływa, nie rób tego w nieskończoność, bo stanie się mniej przyjemne.
Przejdź do innych pieszczot, a do karku wróć po kilku chwilach.
Stosuj tą technikę, a gwarantuję Ci, że ona oszaleje na punkcie tego, co jej będziesz robił i to za każdym razem.
Otwórz jutro maila. Znajdziesz w nim metody, na silną i długą erekcję.
Do usłyszenia jutro.
Aleks
PS. Jeżeli masz jakieś pytania do tego co przeczytałeś, to możesz zadać je poniżej w komentarzu.
Twój adres e-mail, który podasz przy komentarzu będzie widoczny tylko dla mnie i dla nikogo więcej.
Byłem załamany tym jak wyglada seks z moją dziewczyną. Trafiłem tu i totalnie zmienia się mój tok myślenia. Pierwsze trzy części twoich lekcji już dość mocno pomogły. Coraz bardziej przekonuje sie do zakupu twoich płatnych kursów. Dzięki
Nie ma co się przerażać;) To zupełnie normalne, że zaspokajania, seksualności i wielu innych tematów związanych z seksem trzeba się nauczyć, obyć, zyskać trochę wiedzy i doświadczenia. Tak samo jest z innymi tematami w życiu – z nauką gotowania, dbania o ciało itd. Powodzenia!
A co gdy podczas stosunku przerywanie takich rozkoszy sprawi u Niej rozczarowanie?
Wszystko trzeba potrafić wyważyć. Droczenie jest tylko pewnym początkowym etapem, ostatecznie dajemy rozkoszy ile się da 🙂
To trochę morał z lekcji 1 gdzie podałeś przykładowa grę wstępną przynajmniej jak ja tak rozumiałem
Częściowo można tak rozumieć, ale każdy inaczej trochę odbiera wskazówki w zależności od różnych czynników, swoich doświadczeń;)